Music

środa, 17 kwietnia 2013

Środa 17.04

Hej! Dzisiaj poświęciłam dla swojego ciała dwie godzinki :) Pojechałam rowerem na siłownie do Platinium Fitness na Mogilskiej (3,43km w obie strony). Tam o o 13 poszłam na zajęcia 'Brzuchomania' czyli praca przede wszystkim nad środkową partią ciała angażując miejsce okolic brzucha, bioder i dolnej części kręgosłupa. Nie było lekko ale na pewno warto, była cała sala dziewczyn - około 30, może więcej. Każdy sympatycznie nastawiony,  uśmiechnięty - wśród takich ludzi to ja lubię przebywać bo na dłużej udziela mi się ta pozytywna energia :)




Po zajęciach poszłam do strefy kobiet,  jest to miejsce gdzie bez wlepionego wzroku płci przeciwnej mogę wykonywać ćwiczenia typowo siłowe. W sali byłam sama co dało mi duże poczucie komfortu i szybko zapoznałam się z każdym urządzeniem robiąc tylko jedną serie ze względu na moje zakwasy po poniedziałkowych XCO. Poza tym w sali są piłki, ciężarki i platforma wibrująca na prawdziwym wypasie ;) Poniżej dodaje kilka zdjęć wspomnianej strefy kobiet, kto jeszcze nie wie o tym miejscu w siłowni na Mogilskiej koniecznie musi zajrzeć.. gdyby była tam jeszcze bieżnia i rowerek to już miejsce idealne dla mnie.  Więcej zdjęć znajdziecie na fun page'u Platinium Fitness Mogilska na fb :)

 






Po wyjściu ze strefy kobiet nadal czułam niedosyt i poszłam na koniec na 15 minut pobiegać na bieżni. Ustawiłam prędkość 10km/h teraz już z satysfakcją mogłam opuścić siłownie. Na lunch zjadłam mix salat z papryką, oliwkami, pomidorem, ogórkiem z odrobiną oliwy z oliwek i przegryzłam podpieczonym chlebkiem typu ciabatta. 




 A na deser 125 ml jogurtu owoce leśne z połówką pokrojonego banana. Dzień korzystny dla ciała :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz