Music

czwartek, 18 kwietnia 2013

Czwartek 18.04

Hej! Wczoraj dałam sobie popalić na siłowni dlatego dzisiaj poszłam pobiegać do parku, myślę że taki układ jest ok. Jeden dzień siłownia drugi dzień trening na zewnątrz :) Tym razem ubrałam się wygodniej i nieco lżej bo pogoda była przepiękna, zrobiłam kilka zdjęć parku Lotników po którym zazwyczaj biegam. Za każdym razem wydaje mi się coraz piękniejszy i coraz bardziej kolorowy... wiele osób biega po tym parku, dzieci bawią się na placu zabaw, starsze osoby spacerują z pieskami - bezpiecznie i sympatycznie :) Przebiegłam 4,6km w 33 minuty, miałam dwie trzy minutowe przerwy na zrobienie zdjęć i uzupełnienie płynów :) Myślę, że jestem z siebie zadowolona i już czuję łydki :)




Poniżej dodaję też zdjęcia parku z dzisiejszego dnia. Słonecznie i pięknie, w taką pogodę nikt nie musi mnie namawiać na pół godziny biegu w parku. 









A od poniedziałku zaczynam robić skalpel z Ewą i trzydzieści przysiadów obowiązkowo :) Do jutra!


środa, 17 kwietnia 2013

Środa 17.04

Hej! Dzisiaj poświęciłam dla swojego ciała dwie godzinki :) Pojechałam rowerem na siłownie do Platinium Fitness na Mogilskiej (3,43km w obie strony). Tam o o 13 poszłam na zajęcia 'Brzuchomania' czyli praca przede wszystkim nad środkową partią ciała angażując miejsce okolic brzucha, bioder i dolnej części kręgosłupa. Nie było lekko ale na pewno warto, była cała sala dziewczyn - około 30, może więcej. Każdy sympatycznie nastawiony,  uśmiechnięty - wśród takich ludzi to ja lubię przebywać bo na dłużej udziela mi się ta pozytywna energia :)




Po zajęciach poszłam do strefy kobiet,  jest to miejsce gdzie bez wlepionego wzroku płci przeciwnej mogę wykonywać ćwiczenia typowo siłowe. W sali byłam sama co dało mi duże poczucie komfortu i szybko zapoznałam się z każdym urządzeniem robiąc tylko jedną serie ze względu na moje zakwasy po poniedziałkowych XCO. Poza tym w sali są piłki, ciężarki i platforma wibrująca na prawdziwym wypasie ;) Poniżej dodaje kilka zdjęć wspomnianej strefy kobiet, kto jeszcze nie wie o tym miejscu w siłowni na Mogilskiej koniecznie musi zajrzeć.. gdyby była tam jeszcze bieżnia i rowerek to już miejsce idealne dla mnie.  Więcej zdjęć znajdziecie na fun page'u Platinium Fitness Mogilska na fb :)

 






Po wyjściu ze strefy kobiet nadal czułam niedosyt i poszłam na koniec na 15 minut pobiegać na bieżni. Ustawiłam prędkość 10km/h teraz już z satysfakcją mogłam opuścić siłownie. Na lunch zjadłam mix salat z papryką, oliwkami, pomidorem, ogórkiem z odrobiną oliwy z oliwek i przegryzłam podpieczonym chlebkiem typu ciabatta. 




 A na deser 125 ml jogurtu owoce leśne z połówką pokrojonego banana. Dzień korzystny dla ciała :)



wtorek, 16 kwietnia 2013

Wtorek 16.04


Cześć! Dzisiaj założyłam profil na Endomondo (można zalogować się za pośrednictwem facebooka, wtedy automatycznie włącza się funkcja pokazywania efektów na Waszej tablicy..  ale jak komuś to nie odpowiada to można ją wyłączyć). Generalnie Endomonto jest to aplikacja którą można zainstalować na smartphonie. Z aplikacji można korzystać w plenerze podczas jazdy na rowerze, biegając, spacerując czy jeżdżąc na rolkach. Fajne rozwiązanie bo aplikacja od razu zapisuje w kalendarzu na profilu wyniki i trasę przez co bardziej motywuje do pracy i robienia większych postępów z każdym treningiem. Przykładowo moja dzisiejsza trasa wyglądała tak (zrzut ekranu) :




Wydaję mi się że mogłabym mieć trochę lepszy wynik ale po pierwsze zdecydowanie za ciepło się ubrałam.. zdecydowanie ;) Po drugie założyłam sobie neoprenowy pas na brzuch który za mocno ścisnęłam a miałam go pod body i nie mogłam poluzować podczas treningu.. wydaję mi się że szybciej się przez to zmęczyłam a po trzecie założyłam saszetkę na pas w której miałam telefon, chusteczki i mp3 i cały czas się obracała co też przeszkadzało mi w rytmicznym biegu.. także jak w czwartek pójdę pobiegać to na pewno lepiej się przygotuję ;) Ale jak na te warunki wynik 4,16km w 33min jest ok :) Dzisiaj też trochę walczę z delikatnymi zakwasami ramion po XCO dlatego postanowiłam pobiegać zamiast iść na siłownie, pogoda przepiękna więc szkoda ją marnować na bieżnie w siłowni... trzeba zahartować organizm na świeżym powietrzu po zimie! Pozdrowienia :)

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Poniedziałek 15.04

Dzisiaj chciałam pójść na zajęcia BPU (brzuch, pośladki, uda) do GTX training na ulicy Ostatniej, to nie jest typowa siłownia, nie mają tam niestety bieżni, rowerków czy innych standardowych sprzętów.. prowadzą zajęcia nowoczesną metodą ćwiczeń z zastosowaniem konkretnego systemu treningowego stworzonego na potrzeby treningu sportowego. Jednak prowadzą też zajęcia fitness takie jak BPU czy Zumba.. niestety nie było mi dane zostać na tych zajęciach bo okazało się że zostały odwołane ze względu na małą ilość zapisanych osób (żeby zajęcia się odbyły musi być minimum 4 osoby) mówi się trudno... wsiadłam z powrotem na rower i pojechałam 300 metrów dalej do mojej ulubionej siłowni na ulicy Mogilskiej czyli Fitness Platinium, zobaczyłam że do najbliższych zajęć mam jeszcze 50 minut bo byłam spóźniona 10 minut na te które już trwały i nie mogłam wejść więc najpierw poszłam na bieżnie, przebiegłam 4km normalnie i 2 pod górkę, potem zrobiłam jeszcze 3km na sprzęcie który uwielbiam, jeździ się na nim jak na nartach, pracują mięśnie wewnętrzne i zewnętrzne ud oraz pośladki a jeśli jest się wyprostowanym to również brzuch.

O 13:00 zaczęły się zajęcia XCO (czytamy:'ixkoł') na które czekałam czyli zajęcia umożliwiające jednocześnie pracę wielu grup mięśniowych dzięki użyciu specjalnie zaprojektowanych hantli z granulatem przesuwającym się w trakcie ruchu. Zajęcia trwały 55 minut, było ciężko nie powiem.. pod koniec ręce mnie mocno bolały i nie wszystkie ćwiczenia byłam w stanie robić prawidłowo, ale myślę że za jakiś czas będzie tylko lepiej :) Dodam jednak że przy prawidłowo wykonanych ćwiczeniach jest o 33% więcej spalonych kalorii i o 35% bardziej pobudzony metabolizm co jest wystarczającym powodem żeby częściej zaglądać na te zajęcia. Poniżej umieszczam filmik z siłowni Platinium który mniej więcej obrazuje na czym polegają zajęcia XCO. Super zajęcia - polecam!




Akcja motywacja!

Witam na moim nowo powstałym blogu szczególnie tych których ciężko zmotywować do pracy nad sobą a przede wszystkim do pracy nad swoim ciałem które służyć ma nam w zdrowiu przez lata, niestety należę do grupy tych osób ;) co mam nadzieję w przeciągu najbliższych miesięcy się zmieni a Wy mi w tym pomożecie zaglądając czasami na tego bloga i wirtualnie poklepać mnie po ramieniu. Planuję dzielić się z Wami codziennie tym co zrobiłam dla swojego ciała przez najbliższe trzy i pół miesiąca a dokładnie 117 dni czyli w przybliżeniu około 16 tygodni. Powód? Wychodzę za mąż 10 sierpnia 2013 roku i chyba nikt nie będzie zaskoczony jak napiszę że chcę w tym dniu wyglądać na 100% i z uśmiechem na ustach oglądać zdjęcia ślubne przez najbliższe 70 lat :D Oczywiście każda pora i każdy powód jest dobry aby zrobić coś zdrowego dla swojego ciała ale mój powód akurat jest taki i jestem zdeterminowana do walki o zrzucenie 5 kilogramów przez najbliższe 16 tygodni. Także 3majcie za mnie kciuki! Postaram się dodawać lekkie, kolorowe i szybkie przepisy (może nie jakieś mega dietetyczne ponieważ bardzo lubię jeść i nie zamierzam się odchudzać jakoś wybitnie.. bardziej mam na celu zastosować się do podstawowych zasad zdrowego odżywiania takich jak spożywanie regularnych posiłków 4-5 w ciągu dnia średnio co 3-4 godziny nie podjadając między czasie ;) chcę pić więcej wody, wydaję mi się że z kawą, herbatą jest to 1,5 litra ale chcę zacząć pić dwa litry czystej wody mineralnej a dzień zamiast od kawy zaczynać od wypijania szklanki przegotowanej letniej wody ze świeżo wyciśniętym sokiem z cytryny która pomoże wyrzucić toksyny z mojego organizmy w ciągu dnia. Ograniczę do minimum spożywanie soli i glutaminianu sodu, cukru aspartanu i produktów z białej mąki.

Jako iż jestem szczęśliwą posiadaczką karty multisport plus (benefit system) często zaglądam na siłownie jednak teraz chcę zmotywować się jeszcze bardziej i co drugi dzień pokazać się na zajęciach w którejkolwiek z krakowskich siłowni o ile czas mi na to pozwoli. Przy okazji pomyślałam że mogłabym robić krótkie "recenzje" siłowni czy innych miejsc typu fitness, basen, squash do których będę chodzić, a jest ich wiele - także myślę że będzie o czym pisać i moje spostrzeżenia okażą się pomocne w podjęciu decyzji dla osób które będą decydować się na podpisanie umowy z siłownią :)

Pozdrawiam
Weronika